Podsumowanie 26. kolejki (z naszej perspektywy)

Najgorsza kolejka pod kątem przewidywań, ale ciągle jesteśmy na plusie. Żyć nie umierać, chociaż statystyki nam Panowie Papszun i Gąsior trochę popsuli. Praca co trzy dni wykańcza piłkarzy, a i dla nas nie jest to bułka z masłem. Z drugiej strony, na myśl o zakończeniu sezonu i przerwie od naszych piątkowych (lub wtorkowych) “wideokonferencji” w sprawie przewidywanych składów, robi nam się niezmiernie przykro. Choć roboty przy opisywaniu transferów i sparingów będzie wcale nie mniej.

Przewidywane składy

Pomyśleć, że kilka dni temu pisaliśmy o drugiej najlepszej kolejce (87.5% trafień). Tym razem trafiliśmy tylko 78% nazwisk, wyprzedając Przegląd o jednego zawodnika. To pierwszy raz gdy nie przewidzieliśmy żadnego kompletu (11/11) i gdy zanotowaliśmy antyrekordy w postaci 5/11. Łącznie mamy 55 piłkarzy przewagi nad PS i wielu (raczej) zadowolonych czytelników.

Liga Fantastycznego Skauta

Jest Was już 901! I mamy nowego lidera! Na prowadzenie wyszedł Masi, menedżer ekipy Juventus Kartuzy. Co ciekawe, opaskę kapitańską powierzył Pekhartowi, a tylko dwóch zawodników z jego drużyny zapunktowało tak słabo jak czeski napastnik. Cóż, na tym polega siła całej jedenastki, żeby nietrafiony kapitan nie decydował o naszych awansach lub spadkach. Gratulacje i z zaciekawieniem będziemy obserwować walkę na szczycie!

A morał tej historii mógłby być taki…

Autor tekstu (Igor) w nie najlepszym humorze, ale dumny z kolegów. Jeden z nas wskoczył na 161 miejsce w generalce, ja spadłem daleko, bo aż na 850, ale trzeci (uwaga, uwaga!) zdobył jeden z trzech najlepszych wyników w Polsce i swoimi 80 punktami przeskoczył prawie 2000 miejsc, lądując na 874 lokacie. Wniosek z tego taki, że nigdy nie należy się poddawać (górnolotnie, ale takie piękno Fantasy) i że nawet nie bijąc się z Juventusem Kartuzy o koszulkę, można liczyć na nagrody od władz naszej zabawy.

Podsumowanie podsumowania

Oglądanie i pisanie o Ekstraklasie to ogromna frajda. Bywają huśtawki nastrojów spowodowane gorszymi (lub lepszymi) wynikami, ale każdy tego element nas jara i zamierzamy to kontynuować. A będzie u nas tylko lepiej. Bądźcie z nami!