Wybór Skauta, czyli pomysły trzech mędrców z bloga - nasz skład

Today is the day. 40 dni oczekiwania dobiegnie dziś końca. Ekstraklasowi piłkarze ponownie wybiegną na murawy, by przynosić nam mnóstwo emocji i (miejmy nadzieję) masę punktów w Fantasy. W ciągu ostatniego tygodnia przygotowaliśmy dla Was (ale i dla siebie co jest chyba w tym wszystkim najfajniejsze) sporo kontentu, który powinien ułatwić nam zbudowanie drużyny marzeń. Dziś chcielibyśmy podzielić się z Wami luźną propozycją składu, który w pewnym stopniu połączył wizje każdego nas. Pamiętajcie jednak, by przede wszystkim opierać się na własnych przemyśleniach i nie ufać nam bezgranicznie – to tylko sugestie wyborów, które wydają się nam logiczne. 

Nasz skład:

Niemczycki - "Bez porównania droższy niż w poprzedniej edycji, ale trzeba przyznać, że solidnie na to zapracował. Pewniak w składzie trenera Probierza. Warto zwrócić uwagę na dogodny terminarz Pasów. Cracovia w pierwszych pięciu spotkaniach ma za rywali trzech beniaminków oraz Zagłębie w meczu domowym i (w zasadzie jedyne naprawdę ciężkie spotkanie) wyjazd do Szczecina. Czyste konto/czyste konta? Bardzo prawdopodobne."

Pietrzak – W poprzedniej rundzie zaliczył 32 kluczowe podania, a więc, po Bartoszu Nowaku (36), najwięcej w całej lidze. Wykonawca stałych fragmentów w Lechii ma potencjał na jeszcze lepsze liczby niż w rundzie poprzedniej – wystarczy by jego koledzy z drużyny poprawili odrobinę skuteczność. Wierzymy, że stać ich na to, szczególnie, że terminarz LGD nie należy do najtrudniejszych.

Mladenović – Serbski obrońca zaliczył w tym sezonie 25 kluczowych podań i oddał 23 strzały. Jego statystyki ogólnie wyglądają miażdżąco (xG na poziomie 1,036, a i xAST 3,011 – via ekstrastats.pl), więc nie posiadanie go w składzie na mecz z PBB byłoby grzechem. Czwarte miejsce w klasyfikacji najczęściej wybieranych kapitanów mówi samo za siebie. 

Stec – Najtańszy obrońca Pogoni z dość pewnym miejscem w składzie. I choć nie może pochwalić się tak dobrym potencjałem ofensywnym to jest po prostu… obrońcą Pogoni. Dla tych, którzy nie zdecydowali się na Stipice może być dobrym rozwiązaniem, by zdobyć zawodnika, którego drużyna straciła zaledwie osiem bramek w poprzedniej rundzie. 

Starzyński – Lider ofensywy Zagłębia nie może zaliczyć rundy jesiennej do udanych (1 gol i 3 asysty), ale wciąż pozostaje jednym z pewniejszych wyborów w linii pomocy. W dwóch poprzednich sezonach zdobywał finalnie 20 oczek w klasyfikacji kanadyjskiej, więc damy mu szansę. Tej wiosny musi strzelić lub asystować jeszcze 16 razy! 

Nowak – Wcześniej wymieniany jako wykonujący najwięcej kluczowych podań w całej lidze. Wśród pomocników był ex aequo trzecim najlepiej punktującym, tracąc zaledwie 9 punktów do Imaza. Po meczu z Lechem czekają go dwa łatwe mecze i nie zamierzamy przepuścić takiej okazji. 

Kamiński – Choć forma Lecha to spora niewiadoma, jestem przekonany, że swoje w tej rundzie nastrzelają. Kamiński nie zrobił furory jesienią, ale przeczuwamy, że tym razem odpali na dobre. Ktoś temu Ishakowi piłki musi posyłać i skoro tym razem ze Szweda zrezygnowaliśmy, dobrze będzie mieć w składzie przynajmniej asystenta. 

Yeboah – Nieśmiały must have naszego składu. Świetna końcówka rundy jesiennej pod wodzą trenera Hyballi, prawdopodobny wykonawca rzutów rożnych. Trudno opisać skąd tak duża wiara w tego zawodnika, ale ma potencjał. Pytanie jakie wyniki będzie osiągać odmieniona Wisła. 

Świerczok – jeden z liderów pod kątem posiadania i wcale nas to nie dziwi. Tańszy od trójki: Pekhart, Ishak, Jimenez, a z niemniejszymi szansami na bramki. Drużyna Piasta rośnie w siłę i jeśli ktoś ma być za ich sukcesy odpowiedzialny to będzie to właśnie Świerczok. 

Puljić – Imaz czy Puljić? Puljić czy Imaz? Powtarzające się pytania dotarły również do naszej grupy. Na ten moment sugerujemy Puljicia, ponieważ jest tańszy i jest bardziej nieprzewidywalny. Od czasu do czasu lubimy ryzyko, a mniej popularny Puljić jest w stanie zdobyć hat-tricka, w którymś z pierwszych meczów rundy. 

Pekhart – Pewniak. Gwarancja. Numer jeden. Must have. Najcenniejszy. Kapitan. Czy trzeba coś dodawać? Pekhart przeciwko Podbeskidziu to obowiązek, a nie możliwość. PS Po takiej zapowiedzi 1:1 w Bielsku niewykluczone. 

Ławka rezerwowych: Dziekoński, Kubica, Szota, Paluszek - koniecznie przeczytajcie o najlepszych opcjach budżetowych.

Raz jeszcze życzymy powodzenia i samych trzycyfrowych wyników. Bądźcie z nami!