18 lutego 2021

Aye aye, captain! Kto na kapitana w GW18?

Nasze wybory ostatnimi czasy nie należą do najlepszych. Blanki Pekharta, Imaza i Lopeza to dość kiepskie podsumowanie trzech pierwszych kolejek tej rundy. Wyciągamy wnioski i idziemy dalej. Na najbliższy weekend również mamy kilka propozycji i mamy nadzieję, że tym razem będą one jak najbardziej trafione. 


Pekhart - Najlepiej punktujący napastnik w grze, mierzący się w domu z Wisłą Płock. Teoretycznie fantastyczna opcja, ale należy pamiętać, że Pekhart miał też swoje problemy w tym tygodniu (trenuje z drużyną od środy), a i sama drużyna Nafciarzy nie traci wcale tak wielu bramek. Mimo wszystko to dobra opcja i możliwe, że to właśnie mu powierzymy opaskę. 


Mladenović - W meczu z Jagiellonią powinien mieć co najmniej dwie asysty. Lewy wahadłowy (!) Legii zyskał na zmianie formacji i jest jeszcze groźniejszy w ofensywie. Korzystajmy z jego usług zanim ktoś na górze wymyśli sobie przemianowanie go na pomocnika w Fantasy. Prawdopodobne czyste konto i dość prawdopodobne liczby z przodu. Gracze rzadko decydują się podwoić punkty swoich obrońców, a patrząc na to co się dzieje w tej edycji, może to być bardzo dobre rozwiązanie. 


Ivi Lopez - Strach polecać go drugi raz z rzędu, ale Hiszpan miał przecież swoje okazje, a mecz z Zagłębiem wydaje się być idealną okazją do przełamania. Wiele wskazuje na to, że to on będzie wykonawcą rzutów karnych w drużynie Rakowa, więc to powinno tylko zachęcać nas do postawienia na Iviego. Mimo wszystko wiemy jak gra Raków (bez bramki w trzech meczach), więc to raczej jako plan B dla szaleńców (takich jak my). 


Imaz - Gol z Legią to dobra wiadomość dla posiadaczy Imaza, ale warto pamiętać, że przez resztę spotkania był on raczej niewidoczny. Naturalnie niełatwo się gra przeciwko mistrzom Polski, ale de facto to już kolejny mizerny mecz Hiszpana. Pojedynek z najczęściej tracącym Podbeskidziem to mecz łatwy tylko na papierze. Spotkania w Bielsku są w tej rundzie niezwykle trudne i nie spodziewamy się, że Jagiellonia zdobędzie tam bardzo wiele bramek. A jak będzie w rzeczywistości? 


Jimenez - Trzeci Hiszpan w naszym zestawieniu i być może najciekawszy z nich. Co prawda cena i pozycja zupełnie odstraszają, ale zaangażowanie Górnika w meczu ze Stalą daje nadzieję na lepsze wyniki drużyny z Zabrza. Wprawdzie spotkanie z równie nakręconą po zwycięstwie Lechią może nie być najprostszym na świecie, ale podejrzewamy, że Górnik ten mecz wygra, a bramki zdobędzie ktoś z dwójki: Jimenez / Nowak. 


Podsumowanie: Opcji jest dużo, ale niezmiennie najoczywistszą wydają się być zawodnicy Legii. To z nimi wiąże się najmniejsze ryzyko i od nich spodziewamy się większej ilości punktów niż u wielu innych zawodników w grze. Celowo nie umieściliśmy tu Forbesa ze względu na mecz z Pogonią. Ominęliśmy też Świerczoka, bo choć wszystko wskazuje na to, że zagra z Wartą to dziś nie jesteśmy na 100% pewni ile minut na boisku dostanie. Trzymamy kciuki za Wasze dobre wybory i oby nasze były nieco lepsze niż poprzednio. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz